Skip to Content

Afirmacje i manifestacje

- czyli jak przyciągasz do siebie swoje marzenia albo jak sabotujesz swoje życie

Zauważyliście, że zwykle w życiu wszystko przychodzi łatwiej ludziom pewnym siebie, pozytywnie nastawionym, pełnym wiary w swój sukces? Może w drugą stronę, czy jesteś jedną z tych osób która siedząc nieprzygotowana w klasie powtarzała sobie w głowie "Mnie zapyta, mnie zapyta, tylko nie to! Na pewno mnie zapyta!" i tak właśnie było? :) To właśnie efekty manifestacji!


Geneza


Odkąd właściwie się o tym mówi? Kiedy ktoś zdefiniował manifestację, skąd o tym wiemy? 

Wydaje mi się, że część z Was może kojarzyć ten temat z wielkiego boom na książkę "Sekret", która doczekała się nawet filmu. O ile dobrze pamiętam w podobnym czasie w Polsce bardzo popularna była też książka pt. "Potęga Podświadomości" - to wszystko w latach 2000-2010. Jednak temat ten jest o wiele wiele starszy! Tak na prawdę pewnie starszy niż o tym wiemy. Przed książką Sekret powstały dwa bardzo ważne w tym temacie źródła na których pewnie autorzy tych książek bazowali.


William Walker Atkinson to autor serii książek z których pierwsza powstała w 1906 roku i nosi tytuł "The Law of Attraction in the Thought World" (prawo przyciągania w świecie myśli). Kolejne książki i sam autor zainicjowały spory ruch nazwany "New Thought".


Zaraz później bo w 1908 roku powstał przełomowy traktat stworzony przez anonimowych autorów pt. Kybalion. Mówi on między innymi o uniwersalnych prawach wszechświata wiele z których znamy i badamy po dziś dzień (np. tzw. efekt motyla). Jest on jedną z podstaw filozofii hermetycznej, jak i na przykład współczesnej alchemii. Sam hermetyzm to rodzaj filozofii czy rodzaju wierzeń opartych na naukach Hermesa Trismegistosa  często utożsamianego z greckim Hermesem i egipskim Thothem. Hermetyzm został opisany w zbiorze greckich traktatów z II / III wieku i to właśnie główne przesłania z tych traktatów opisuje wspomniany Kybalion.


Wśród praw opisanych w Kybalionie znanych już tysiące lat temu jest właśnie prawo przyciągania (prawo wibracji) czyli to na czym bazuje manifestacja :)


Prawo przyciągania / Prawo wibracji


3 zasada wszechświata z Kybalionu brzmi: 


„Nic nie spoczywa; wszystko jest w ruchu; wszystko wibruje”.


To, że wszystko jest wibracją i wszystko w świecie wibruje jest już znanym faktem potwierdzonym przez naukę. Ale jak widzimy - wiedzieli o tym już wieki temu :) Niesamowite prawda?


Podobne wibracje przyciągają się do siebie.


Każdy z nas ma określone wibracje, czasami wyczuwamy je u innych mimowolnie. To kolejny spory temat ale nie będę się teraz rozpisywać (może kiedy indziej, chcesz?). Najprościej możemy te wibracje podzielić na 3 rodzaje:


Niskie wibracje (negatywne) - wiążą się z nimi negatywne myśli, choroby, ogólne złe samopoczucie i wszelkie dominujące u osoby negatywne emocje np. gniew, chciwość, zazdrość czy też korzystanie z używek


Wysokie wibracje (pozytywne) - generalnie miłość, kochanie siebie i otoczenia, jesteście wybaczający dla innych i wyrozumiali, wdzięczni za to co do was przychodzi, pozytywni, pełni wiary, że wszystko się potoczy dobrze


Średnie wibracje (neutralne) - To takie pomiędzy ni to w jedną ni to w drugą stronę. Zazwyczaj trochę tego i trochę tamtego.


Na wibracje w największej mierze wpływają nasze emocje, myśli, odczucia ale to czym się otaczamy czy co jemy też może na nie dodatkowo wpływać bo jak wiemy - wibracje są we wszystkim :) 


Zależnie od tego jakie mamy wibracje tak skutecznie przyciągamy do siebie to czego pragniemy. Z większą łatwością przyciągniemy pozytywne, obiektywnie dobre rzeczy jeśli mamy wysokie wibracje. To co energetycznie jest dobre, a co złe czy co powinniśmy afirmować i manifestować rozwinę później.


Afirmacje 


Afirmacje - praca z własną energią wpływająca bezpośrednio na nas, można powiedzieć, że to przeprogramowanie swojego mózgu zgodnie z naszą intencją


Pomagają pokochać i zaakceptować siebie. Pomogą nam poprawić swoje nastawienie, nastrój i przede wszystkim, dzięki nim możemy podnieść swoje wibracje stając się bardziej pozytywnym.


Co i jak afirmować i o czym należy pamiętać?

Przykładem takiej afirmacji może być na przykład "Kocham siebie i to kim jestem" albo "moje ciało i umysł są zdrowe" czy nawet "moje życie jest cudowne i jestem szczęśliwa".


Jak afirmujemy? Powtarzamy sobie to codziennie rano po wstaniu albo przed lustrem w łazience albo częściej jeszcze np. przed pójściem spać. Postarajcie się wywołać w sobie emocje jakie czulibyście kiedy się to już stanie. Budujemy w sobie wiarę, że tak już jest. Początkowo, będzie to trudne, ale za każdym kolejnym razem to poczucie spokoju, szczęścia, spełnienia będzie łatwiejsze do wywołania. Jak z mięśniami - ćwiczymy  i się wyrobią :)


O czym warto jeszcze pamiętać?

  • Wyobrażamy sobie stan teraźniejszy, afirmacja musi być w czasie teraźniejszym
  • Powtarzalność jest bardzo ważna, afirmuj regularnie
  • Staraj się unikać słowa "nie" w swojej afirmacji


Uważaj na nieświadome negatywne afirmacje! Nie mów sobie: jestem brzydka, jestem gruba, jestem nieszczęśliwa, przyciągam samych toksyków, nigdy nie znajdę miłości albo dobrej pracy. W ten sposób obniżasz swoje wibracje negatywnymi myślami i możesz te niepowodzenia na siebie ściągać.


Manifestacje


Manifestacja - praca z wibracjami i energią wszechświata w celu przyciągnięcia tego co chcemy


Manifestacje obejmują już wpływanie na to co ma przyjść do nas, przyciąganie szczęścia, miłości, spokoju materialnego czy różnych wydarzeń. Od malutkich spraw jak zobaczenie podczas spaceru motyla czy dowolnej monety na chodniku po wyobrażanie sobie, że mieszkamy w pięknym domu z ogrodem.


Jak może wyglądać przykładowa manifestacja?


Mogą to być manifestacje długoterminowe np.

  • Mieszkam w pięknym mieszkaniu z dużą kuchnią i wielkim łóżkiem w sypialni. Czuję się tu komfortowo, bezpiecznie i jestem szczęśliwa.


Albo coś małego na początek, żeby sprawdzić jak to działa i poćwiczyć :)


  • Znalazłam podczas spaceru dowolną monetę. (dowolną - bez konkretów, zostawmy wszechświatowi furtkę otwartą)
  • Zobaczyłam tygrysa ( może ktoś wyśle Ci zdjęcie, albo zobaczysz go na bilbordzie czy w reklamie w internecie)


Pamiętajcie, że musimy w to wierzyć, tak się stanie, zasługujemy na to. 

Pomagamy wszechświatowi - chcesz znaleźć pracę w IT czy zostać aktorem? Naucz się czegoś w tym kierunku, przeglądaj oferty, zrób kursy.


Wspomagamy się w manifestowaniu wizualizacją. Energia pójdzie za twoją uwagą i przyspieszysz  swój cel. Myśl o swoich marzeniach przed snem, wyobrażaj sobie jak już to masz. Weź notes i wypisz (odręcznie) jaki ma być twój wymarzony partner. Zrób mapę marzeń. Pozbieraj zdjęcia i zrób sobie plakat co będziesz mieć w swoim wymarzonym domu albo gdzie pojedziesz na wakacje.


Manifestuj z głową - jeśli nie wierzysz, że wygrasz milion w totka to manifestuj sobie coś w co uwierzysz.


Generalnie lepiej nie manifestuj pieniędzy znikąd bo są same w sobie dość niskowibracyjne, związane z chciwością, co jest niskowibrującą emocją. Los może nas zaskoczyć i przynieść te pieniądze faktycznie, ale jako spadek czy pieniądze z ubezpieczenia po kimś bliskim także.. może lepiej marzyć o poczuciu bezpieczeństwa finansowego :)

Czego jeszcze nie manifestować? Zastanów się, czy osiągając to szkodzisz komuś? Czy ktoś musi się poświęcić, czy wymagasz od innych czegoś wbrew ich woli? Czy twoje manifestacje płyną z serca i w dobrej intencji czy niskich pobudek? Zastanów się jak ujęte są twoje manifestacje - nie zmuszaj nikogo do miłości, marz o spełnieniu marzeń i miłości ale zostaw wszechświatowi otwartą furtkę co do tego co Ci przyniesie.


Jeszcze raz podstawowe zasady jak manifestujemy:


  1. Manifestujemy o tym co chcemy ale w formie teraźniejszej.
  2. Zacznij od czegoś małego na początek - realnego ale niespodziewanego w najbliższym czasie czy okolicznościach.
  3. Pomyśl jakie konsekwencje dla innych ma to o co prosisz
  4. Nie manifestujmy bardzo konkretnych rzeczy skup się na tym jak chcesz się czuć, zostaw furtkę losowi
  5. Nie manifestujemy za kogoś i nie zmuszamy nikogo do niczego


Tak jak przy afirmacjach, tak przy manifestacjach, prawdopodobnie każdy z nas ściągnął na siebie przynajmniej raz negatywną manifestacje. Najczęściej ze strachu lub stresu. Orientujesz się, że zapomniałaś skasować bilet w autobusie i panikujesz, że zaraz przyjdzie kontrola? (Miałam to nie raz.. najczęściej z terminem biletu miesięcznego!). Na lekcji nauczyciel wywołuje Cię do odpowiedzi akurat dzisiaj jak nie jesteś przygotowany. Wmawiasz sobie, że masz pecha i ciągle spotykasz takie i takie osoby albo np. że partner na pewno Cię zdradzi - tak, to też może być Twoja manifestacja - autosabotaż.


Dlaczego u mnie to nie działa?


Istnieje co najmniej kilka powodów dla których to dla Ciebie nie działa.

  1. Nie wierzysz, że to się spełni albo nie widzisz sensu, żeby tak się stało. Może nie uważasz, że jesteś warty tego, że się to spełni.
  2. Twoje wibracje są zbyt niskie i trochę niestety odpychasz to co dobrego chcesz przyciągnąć. Może nawet ściągasz te negatywne myśli. Popracuj nad tym. Zastanów się co możesz zmienić. Może otacza Cię sporo negatywnych informacji, wyłącz X i przestań czytać o wojnie, tragediach. Ogranicz podcasty kryminalne, ogranicz kontakt z toksycznymi znajomymi, marudami, popracuj nad swoim pozytywnym myśleniem. Afirmuj. Poszukaj informacji w jaki sposób podnieść swoje wibracje.
  3. To co chcesz przyciągnąć jest skrajnie inne od tego co musisz doświadczyć w tym życiu lub zaprowadzi Cię w życiu w złym kierunku. Spróbuj zmienić Manifestację na bardziej otwartą np. Manifestujesz dom w konkretnej dzielnicy albo mieście, a los chce żebyś znalazł się w innym miejscu.
  4. Nie afirmujesz/manifestujesz regularnie.
  5. Afirmacja lub manifestacja jest niewłaściwie ujęta.


To tyle na dziś. Choć mogłabym jeszcze coś podopisywać ale czytalibyście to do jutra. Czy wiecie np. że można wspierać swoje manifestacje kryształami.. ?


Dotrwałeś do końca? Dziękuje!


Działaj i daj mi znać za jakiś czas jak Ci poszło :)


Miłego Dnia!

Wężowa Wróżka :)

O działaniu i sprawdzalności wróżb
Czyli, jak to właściwie działa?